Kibice Legii politykują. Cynizm sympatyków futbolu.

przez | 22 lipca 2024

Komentować tematy dnia codziennego każdemu wolno. Kibicom Legii niby też. Coś jest jednak nie tak, gdy trybuny stadionów zamieniane są w platformę politycznego przekazu, czy raczej hejtu i są świadectwem niewiedzy i chronicznej niechęci do edukacji.

“Refugees welcome” (Witamy uchodźców) jest formą ironii pod adresem polityki migracyjnej rządu. 

No to nie bawiąc się w niuanse, przejdźmy do kilku uwag i propozycji skierowanych do tych kibiców Legii, którzy z przekazem się utożsamiają. I od razu też uwaga: pisząc o imigrantach, nie biorę pod uwagę Ukraińców i Białorusinów.

  1. Czy kibice Legii znają statystyki dotyczące polityki wizowej i pobytu obcokrajowców w Polsce z ostatnich np. 10 lat? Wątpię :-). Bo jak by znali, to nie byłoby takiego pajacowania na trybunach. 
  2. Czas na protesty był kilka lat temu, gdy rząd PiS zaczął wydawać ochoczo wizy obcokrajowcom (nie liczę tu Ukraińców i Białorusinów). 
  3. Pytanie: czy Polacy emigrujący do innych krajów są ok.? Czy kibice Legii z taką samą niechęcią odnoszą się do swoich ziomali i członków rodzin, którzy nielegalnie zostali na na tzw. Zachodzie ? 
  4. Proponuje nie korzystać z wszelakich usług lub produktów pochodzących z procesów produkcyjnych obsługiwanych przez imigrantów. Odpadnie spożywanie niektórych produktów spożywczych, korzystanie z Ubera i podobnych wynalazków oraz korzystanie z autobusów w przypadku, gdy za kierownicą będzie imigrant itd. 

Środowiska kiboli znane są z chronicznej niechęci do edukacji i niskiego poziomu intelektualnego swojego przekazu. Pozostaje punkt czwarty, czyli konsekwencja. 🙂 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.