“Korzenie zła” wg Sekielskich. O czym jest ten film?

przez | 15 października 2023

Obejrzałem i pytam, bo nie wiem. Od razu polecam, żeby nie narzucać sobie przed obejrzeniem żadnego schematu ekonomiczno-politycznego itp., który film braci Sekielskich miałby zaspokoić. Mam poważne wątpliwości, czy autorzy oglądali materiał po jego zmontowaniu i zastanowili się jaką historię chcą nam opowiedzieć.

Wbrew zapowiedziom, film w skromnej części poświęcony jest SKOKom, ich historii i patologiami jakimi części z nich obrosła. W tej części materiał jest dość powierzchowny i zmieściłby się w 20 minutach.

Aż dwugodzinny film skupia się na SKOK Wołomin, który był kategorią sam dla siebie i średnio nadaje się do prezentowania historii SKOKów. SKOK Wołomin to głównie historia patologii w zarządzania i historia kryminalna. Ale to i tak drobiazg. Bohaterem filmu jest Piotr Polaszczyk, dawny funkcjonariusz służb wywiadowczych PRL i po 1989 r. Pełni w filmie rolę dobrego charakteru lub kogoś kto zrozumiał swoje błędy przeszłości i poszedł z braćmi Sekielskimi na współpracę, by rozgrzanym żelazem wypalić zło. Nie wiem czy taki był cel Sekielkich, ale trudno postać Polaszczyka odebrać inaczej. Ja natomiast mam wątpliwości, kto tu kogo wykorzystał. Sekielscy skorzystali z wiedzy Polaszczyka, czy też Polaszczyk wybielał swoją postać za pomocą filmu i wykorzystał film do załatwiania porachunków.

Film w znacznym stopniu był o dawnych funkcjonariuszach służb PRL i – potem – WSI. Widz może odnieść wrażenie, że cała historia upadku SKOK Wołomin, to misterna akcja emerytowanych kolegów z WSI lub jeszcze z czasów PRL. I tym sensie film może się niezwykle podobać politykom PiS i elektoratowi tej partii, bo potwierdza zarzuty polityków prawicy, że Polską jeszcze długo po 1989 tym rządziły dawne służby PRL. W zasadzie jedynym poważnym zarzutem pod adresem PiS było branie pieniędzy w kopertach przez Jacka Sasina i jego spotkania w przedstawicielami najwyższych władz SKOK Wołomin. Przy czym zarzuty opierają się głównie na opiniach i zeznaniach.

Film jest pełen dłużyzn i sztucznego budowania napięcia. Bracia Sekielscy zbudowali wokół SKOK Wołomin atmosferę szpiegowskich intryg. W filmu zdaje się wynikać, że cała dość duża (jak na SKOKi) instytucja składała się z jednego budynku, trzech w nim gabinetów i zarządzana była przez dwóch czy trzech facetów i jedną panią. Sorry, ale to słabe. Nie poznaliśmy rozmiarów SKOKu Wołomin, ani całej sieci SKOK na tle systemu bankowego. Pogarszanie się jakości portfela finansowego oraz płynności, to długi proces i bardzo wielu pracowników szczebla managerskiego w SKOK Wołomin musiała być świadoma problemów i powinna za to odpowiadać. Tymczasem widzowie nawet nie dowiedzieli się jaką wiedzę miał pan Polaszczyk na temat problemów SKOK Wołomin i co z nią robił.

Dość skromna, jak na wstępie zaznaczyłem, część filmu przedstawia nam historię SKOKów od strony organizacyjnej i ekonomicznej. Jest ona zresztą mocno niepełna. Wyrywkowa. SKOKi zrodziły się z ciekawej idei. Dość szybko zaczęto ją modyfikować i niejednokrotnie w niepożądanym kierunku. SKOKi i związane z nimi instytucje zaczęli obsiadać ludzi polityki i mediów prawicowych, co było jedną z przyczyn kłopotów po latach. Politycy prawicowi i lobbyści SKOK robili co mogli, by sektor jak najpóźniej dostał się pod opiekę KNF. Kiedy się w końcu dostał pod nadzór KNF, było już za późno.

“Korzenie zła” to źle opowiedziana historia. To głównie historia upadku SKOK Wołomin, sprowadzona do wątku służb. Dużym błędem było oparcie filmu na osobie Polaszczyka i przedstawionej przez niego narracji. O samych SKOKach, w rozumieniu sektora, w filmie jest niewiele. Pan Polaszczyk nie był w tym filmie do niczego potrzebny. Opowiadał to co chciał i to teraz bracia Sekielscy muszą sobie i mediom odpowiedzieć na pytanie, po co osią filmu był były funkcjonariusz służb PRL, który sprytnie wykorzystał braci Sekielskich.

Film wystarczyło oprzeć na historii SKOKów. Materiałów o tym i przyczynach problemów w internecie jest od zatrzęsienia. Nie trzeba się było bawić się szpiegowskie historie w filmie i zabaw z ukrytą kamerą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.