Wątpliwa moralność molestowanych pań.

przez | 12 października 2017

 

Żeby nie było wątpliwości: dla mnie facet molestujący kobiety, to prostak, cham itd. Jest to szczególnie obrzydliwe, gdy wykorzystuje do tego pozycję zawodową czy rynkową. Mowa o Harveyu Weinsteinie, znanym amerykańskim producencie filmowym. Tylko, że facet nie chodziłby tak długo w glorii chwały wielkiego producenta i bez kary za molestowanie, m.in. gdyby nie milczenie wielu kobiet. Można domniemywać, że molestował lub dokonywał prób, również po wydarzeniach sprzed wielu lat, o których wspomniały aktorki.

 

Dlaczego te kobiety milczały i dlaczego niektóre z nich akceptowały molestowanie? Z kilku przekazów wynika, że były  u progu kariery lub współpraca z H. Weinsteinem dawała szansę na jeszcze większą sławę i wszelkie korzyści jakie sława aktorska daje. Bynajmniej nie zamierzam relatywizować i stawiać czynów H. Weinsteina w innym świetle. Moja ocena jego poczynań pozostaje niezmienna. Wątpliwości moralne budzi u mnie postawa niektórych z aktorek, które się z nim zetknęły i doświadczyły molestowania.

Dlaczego dopiero teraz aktorki postanowiły upublicznić swoje doświadczenia? Dlaczego od razu nie powiedziały NIE i z impetem nie zatrzasnęły za sobą drzwi? Obawiały się o swoje kariery i w związku z tym godziły się na molestowanie i/lub ukrywanie przed opinią publiczną i wymiarem sprawiedliwości zachowań Harveya Weinsteina? W takim razie ja mam poważne wątpliwości co do ich podstaw moralnych. Owszem, być może alternatywą dla molestowanych kobiet było zamknięcie drzwi do świata filmu i show biznesu i dozgonne funkcjonowanie w ‘szarym i przeciętnym życiu’, czyli takim jakie prowadzi większość obywateli w USA i w Polsce. Tylko czy to te kobiety usprawiedliwia?? Nie sądzę, by prowadzenie tzw. ‘szarego życia’ było jakąś ujmą.

Pytania można mnożyć. Prawdopodobnie szybsza reakcja pozwoliłaby zmniejszyć liczbę poszkodowanych, bo można domniemywać, że H. Weinstein nie poniechał swojej ‘działalności’ w ostatnich latach.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.